WRYYYYYYYYYYYYY!

Dinin

"Taktyka to, taktyka tamto. A potem nie uchyla się od uczciwego pięciu na jednego. Ale oddać mu trzeba, dymu tam narobił co nie miara. Tylu latających młotków to ja nie widziałem od czasów kłótni z Thundershieldem.

Pewnie jeszcze powie, że dałby im radę"

Malcolm Dustbeard, dzierżyciel adamantytu

Indus

Chcesz mieć plan na bitwę i jest to rozważne posunięcie, jednak wskoczyć w środek przeciwników to nie jest koniecznie taktyka.
Choć jedno przyznam, walczyłeś nieźle.

Zauważając efla bijącego się z grupą.

Ghostwalker

"Obawiam się, że Malcolm musi komuś wykuć nowy kawałek łańcucha. Swoją drogą, myślałem, że ta broń zrani każdego..."

- Breyten, patrząc na taneczne, acz nieskuteczne ataki Adanira

Cup-A-Tea

"Toż to potwarz. Doktorowi sztuki jaką jest fechtunek nie przystoi poddawanie się... Tym bardziej takiemu przeciwnikowi."

Adanir Roublard, pełen goryczy

"Gobliny? I co z tego, że trzydziestu? Może pół setki dałoby nam radę... Najodważniejszy z nich był ten dziwny stwór..."

Adanir, o praktycznie wygranej walce

Dinin

"Mówiłem już, że ma fantazję? Na przewracanki idzie, ścierwojadom zielonoskórym te śmieszne gałązki z chuderlawych rąk wytrąca. Jest na co popatrzeć... Może liczy na wysokie noty za styl?"

Malcolm Dustbeard, esteta pola walki

Cup-A-Tea

"Królewski kontrakt wykonany, zapłata przeszła nasze oczekiwania. Notowania Kompanii Mroźnego Świtu rosną, podobnie jak ilość nieprzyjaciół(jeden już pożegnał się z tym światem). Taka jest cena sławy.Trzeba będzie zająć się problemami Ka.."

Adanir Roublard, nowe perspektywy i zagrożenia...

"..ale wpierw zobaczę czy nie potrzebują mnie w Akademii. Może trafi się jakiś ciekawy kontrakt?"

Adanir, o najbliższej przyszłości.

Ghostwalker

"Zdziwię się, jeśli Adanir nie wyprawi tutaj gigantycznego balu, z alkoholem, kobietami i pijacką burdą o kobiety.
W końcu, było nie było, chluba Akademii. Trzeba dbać o wizerunek zawadiackiego łotrzyka."

- Wędrowiec, oglądając salon nowego mieszkania.

Onion

"Panie Reblaurd, wcześniej już współpracowaliśmy, jednak czy byłby pan chętny w poprowadzeniu dalszych zajęć mojej córce i mojemu synowi?"
Garth ir'Wynarn

Dinin

"A niech mnie, załatwił nam Landhaus! Co prawda sam do końca nie był pewien jak szczodra okaże się korona ale nie ma co kręcić nosem, bez niego pewnie nawet byśmy nie wiedzieli o tej robocie."

Malcolm Dustbeard, der Mithrill Zwerg

Cup-A-Tea

Panie Wynarn, jestem gotowy do dalszej współpracy. Chętnie poprowadzę dalsze zajęcia. Wszak nauka dziecka jest najlepszą inwestycją...

Adanir Roublard, do wynajęcia....

Indus

"Mówiłeś, że będą hojni, ale tego raczej nikt by się nie spodziewał. Adanirze, ładne mieszkanko nam załatwiłeś.
Teraz to już nie chodzenie na bale, one do nas będą przychodzić. A zakładam, że coś w końcu zorganizujesz."

Obstawiając najbliższą przyszłość w posiadłości.

Cup-A-Tea

"Niestety regulamin Akademii surowo zabrania zażyłych stosunków ze studentkami. Odkąd przejmuję się jakimiś przepisami? Nie wiem, ostatnio zależy mi na reputacji, albo się starzeję..."

Adanir Roublard, kryzys wieku

Indus

"Dziwne Adanir odtrącił studentkę. Coś chyba jest nie tak z naszym elfem."

Nie mogąc zrozumieć tego.

Dinin

"Sława doktora Reble dosięgnie go nawet w drugiej klasie! Ci półsmukli jedli mu z rąk, a kto wie z czego jeszcze byli gotowi jeść. I było-nie było, jego chuda buźka załatwiła mi zlecenie.

Hm, może ogłosić się w Akademii? Co doktorku, da się?"

Malcolm D. i jego plany biznesowe

Ghostwalker

"Czasami zastanawiam się, czy Adanir w Akademii naucza walki, czy szuka kolejnych podbojów. Ah, elfia dusza."

- Wędrowiec, o przymiotach innych ras

Cup-A-Tea

"Magiczne trzewiki to jedna z najlepszych inwestycji w moim życiu. Cóż nie każdy umie z taką gracją skakać po drzewach"

Adanir Roublard, o przewadze dzięki prędkości

"Spieprzaj, łapy precz! Zaraz stłukę twoje jaja... Zaraz, zaraz nie mogę się ich doszukać!"

Adanir, starcie z wielookim olbrzymem...

Ghostwalker

"To chyba nie jest normalna sprawność, nawet jak na elfa..."

- Breyten, o Latającym Roublard

Indus

"Jak Adanir zawsze tańczył, tak teraz pokazał co znaczy skakać z jednego do drugiego miejsca."

Jeszcze zauważając wyczyny towarzysza.

Onion

"Niesamowite! Spotkać samego doktora Rebleurd!"
- Daniel, fan Adanira

"Może i od elfów z Khorvaire można się czegoś nauczyć"
- Medalis z Aeranalu, po tym jak zobaczył skuteczną walkę bronią zasięgową, z Szarym Rozpruwaczem

Cup-A-Tea

"Zapewne czarnowłosa pani kapitan(cholera, zapomniałem jej imienia) będzie uradowana naszym widokiem, ja jeszcze bardziej! A ta paladynka...uuu ta zbroja niby skrywa tak dużo, ale takiej figury nie da się ukryć za metalowymi płytami i kolczugą..."

Adanir Roublard, o tym co zwykle

"He... he... puszki na usługach Calisto nie spodziewały się przymusowego oddania broni. Tylko ten anioł, ledwo go trafiłem..."

Adanir, analiza minionego starcia

Ghostwalker

"Tak to jest, jak się polega na kawałku żelaza."

-Breyten, obserwując rozbrojonych zbrojnokutych

Indus

"Adanir to może napisać podręcznik walki ze zbrojnymi. Punkt pierwszy jak jest ich więcej niż jeden to pozbawiaj ich broni. Punkt drugi bij się z tym co dodatkowo się pojawiło."

Ka sporządzając za Adanira jego podręcznik.

Dinin

"No nie wierzę, co się z nim dzieje ostatnio? Najpierw odrzuca szczebioty studentki zapatrzonej szermierza jak w świętą ikonę a potem nawet bliższych kontaktów z kapitanicą od Lyrandarów nie nawiązuje. Może nasz Bramozamykacz dosypuje mu czegoś do kreta?"

Malcolm i spiskowe teorie

"A może dojrzał? Brody co prawda nie wyhodował ale ochrania mniej bojowych towarzyszy jak na nich pędzą zbrojnokuci. Nie jest co prawda twardy jak krasnoludzki obrońca, ale jak trzeba gdzieś się ruszyć to długouch ochoczo skacze przed siebie"

Malcolm D. i analiza taktyczna

Ghostwalker

"Hmm. Zastanawiam się, kiedy ostatnio ktoś podszedł do niego z bronią w reku..."

- Breyten, oglądając popisy w rozbrajaniu

Cup-A-Tea

"Drużyna znowu się świetnie spisała - uporządkowaliśmy niedokończone sprawy Ka. Niestety, wszystko wskazuje na klub wyznawców latających macek i oczu..."

Adanir Roublard, niepocieszony.

"W wolnej chwili trzeba zajrzeć do Akademii. Trzeba nauczyć młodzież podstawowej, a jakże ważnej sekwencji ruchów, mianowicie: doskocz-przypieprz-odskocz, z naciskiem na to ostatnie. Nie można zapomnieć o istotnym zagadnieniu jakim jest rozbrajanie..."

Adanir, w myślach układając plan ćwiczeń.