WRYYYYYYYYYYYYY!

Horned · Wysłany: Wto 11:41, 02 Mar 2010 Temat postu:

Nawet jeśli jeden zbija cenę bazową do 75% jej wartości.
To drugi obniża ją o 25% (nie pisze że do 75% tylko - 25%)

Czyli matematycznie i logicznie rzecz ujmując

Jedno sprowadza cenę do 75% jej wartości (nowa cena bazowa) a drugi feat odejmuje 25% z nowej ceny bazowej.

1000 gp x 0,75 - 25% = 750 - 187,5 =562,5

A na odwrót jeden feat obiża cenę bazową o 25% czyniąc ją równą wartości 75% a drugi atut sprowadza nową wartość do 75% swojej wartości.

(1000 gp - 25%) x 0,75 = 750 x 0,75 = 562,5

Jeden i drugi sprowadza cenę do 75% tylko jeden odejmuje jeden ustala na poziomie. Odwołują się do tej samej liczby jednak jedna i druga zmienia wartość base prince dla następnego użytego featu.

Tak czy inaczej decyzję podjąłeś więc pomęczę inne featy.

xD

Onion · Wysłany: Wto 22:30, 02 Mar 2010 Temat postu:

Spoko ;d Featów ci u nas pod dostatkiem ;d

Horned · Wysłany: Pon 9:57, 08 Mar 2010 Temat postu:

W SRD jest napisane:

Onion · Wysłany: Pon 21:00, 08 Mar 2010 Temat postu:

EDITEN:
Opcja jest faktycznie dobra. Zgadzam się, aczkolwiek z dodatkową adnotacją:

Dodatkowo klerycy o odpowiednim charakterze mogą tworzyć bronie: holy, law, chaos, evil.

Onion

Tak na szybko: dlaczego nie polimorfia? Gdyż dochodzimy wtedy do znanego paradoksu D&D: po co grać kimkolwiek jak można grać magiem?
Polimorfia daje możliwość przemienienia w wiele typów stworzeń (druid ma ograniczenie do zwierząt): trolle, bestie, zwierzęta itp. itd. Po co grać wojownikiem skoro można zmienić się w trolla? Po co brać changellinga kiedy jego główna zaleta niknie w polimorfii. Po co brać niziołczego zwiadowcę, kiedy można zmienić się w łasicę i przełazić po stropach budowli. Po co brać druida? itd. Niech shapechange zostanie dla druidów.

I tak na szybko lista czarów z 4 poziomiu z SRD dopuszczona na feat'a :
- Dimensional Anchor
- Fire Trap
- Remove Curse
- Stoneskin
- Black Tentacles
- Summon Monster IV
- Charm Monster
- Crushing Despair
- Confusion
- Ice Storm
- Shout
- Bestow Curse
- Animate Dead
- Contagion (?)

To na tyle. Inne spelle będą później.

Sprawa 2: Capstone featy - dają jedną zdolność, więc nie widzę, żeby były specjalnie mocne. Jedynie w przypadku wojownika otwierają jakąś większą możliwość rozwoju. Poza tym dają profity dla ludzi idącą w jedną klasę. Bo tak to każdy by brał Woj4/Barbarian2, bo w E6 te dodatkowe featy dla wojownika, na dłuższą metę, nie są żadnym bonusem (bo każdy ma już X featów z E6)

A na sam koniec proszę, żebyśmy się nie kłócili w czasie sesji o zasady, bo później bardzo ciężko się gra.

Ghostwalker

@Polimorfia: tutaj dochodzimy do paradoksu: po co grac miotaczem alchemicznymi miksturami skoro jest fireball, po co grać złodziejem, skoro jest open lock.

@Kłótni: kiedy próbuję podać rozsądny argument, a w odpowiedzi słyszę "marudzisz jak zwykle" to się potem nie dziw, że się ciężko gra.

Horned

Co to polimorfowania to ja jestem za. Ale jest to moje osobiste zdanie.
Ilość znanych form zależna od już poznanych i wiedzy o monstrach. Jak sobie zobaczyłem takiego gołego trolla bo w takiego się może zamienić to żal mi się robi i szczerze został bym w formie maga rozpierdalacza.

Kolejna bardzo ważna sprawa..... Mate ma 24hp z tego co się orientuję. Nasz Mate zamienia się w torlla z 24hp i 16AC podbiega do niego dwóch wojowników z maczugami zadając po k10+6 obrażeń i mu tyle się regeneracja przydała co koziej dupie. Smutna prawda ze swoimi hpkami to on może się w nie wiem w co zamienić bo i tak w papsko dostanie. A deleko słyszeniem/ daleko widzeniem zrobi bez zamiany w konia czy żabę zwiad bez wykupywania feata.

Innymi słowy patrząc po HD tego w co może się zamienić jest żałosna.

Kolejna sprawa druidzi mają featy shapechangowe które czynią z niego rozpierdykatora.

Co do changelinga to co z tego że mate zamieni się w orka i wejdzie do grupy orków jak ma tak kurewsko niskie zdolności komunikacyjne jak bleff, disguise że go pojmą raz dwa i upieką jak baleron.

Mate może używać takiej polimorfi do straszenia wieśniaków zamianą w ów trolla a sami oni by się zdziwili że by go zajebali rzucając w niego kamieniami.

Taka prawda Mate ma 24 hp a Zwykły troll ma 64!!!
Te 24 hp to tyle ostatnio randall bez krytyka ma dodawane do tych swoich 3k6 Smile

(z samych kostek na damage on może mu połowę hp zjebać).

Po co alchemia jak jest fireball? Jak oberwiesz 4 flaszkami na raz z usypianiem z +2 do forta to zrozumiesz.

Po co open lock? No po to że mag ma 4 komórki na 2 lvl i nie będzie popierdalał z samymi open lockami a jako sorcerer nie zmarnuje znanego zaklęcia.

To były moje argumenty.

Ghostwalker

Olek, to była ironia... Na zasadzie: mag może wszystko, to zabrońmy mu wszystkiego.

Ale spoko, daję sobie spokój z wykłócaniem się o cokolwiek, bo za dużo nerwów to kosztuje.

Horned

To wymieniamy się argumentami czy ironizujemy bo tak to do niczego się nie dojdzie.

To co napiszę poniżej jest moim widzeniem sprawy i niczego i absolutnie niczego nie narzucam.

Dla mnie magowie w E6 są bardzo potężni nie tylko z militarnie ale i fabularnie.

Militarnie wystarczy proste drzewko :

Specjalizacja w szkole
Większa specjalizacja w szkole
Arcane thesis (fireball)
Fiery Spell (+1 dam na kostkę damage ognia) +1 slot

Napierdalamy Firebalami 8k6+8 damage wizardem lub sorcererem a w przypadku nadludzkiej mocy 9k6+9 damage !!

A jak zrobimy warmage to 8k6+15 lub 9k6 +16 !!

Ogólnie rozpierdalamy wszystko co wbiegnie nam w zasięg fireballa bo mamy DC 10+3+int+2 czyli w przypadku inta 20 DC równe 20!! a to kurwa nie mało!!

Średnie obrażenia to 32 damage czyli soczyście. Tak jak by każdy dostał w pysk od Randala takim lepszym ciosem a to średnie obrażenia.

Mag w E6 może spokojnie wybierać atuty podnoszące stopień trudności puszczonych przez siebie zaklęć. Zaklinanie tutaj wymiata. Żaden woj nie ma dużych szans na wolę DC 20. Czy na iluzje phantasmal asilants wymiata. Bo za jednym razem jedziesz wojowi wisdoma = wolę a potem dojebiesz raz jeszcze z black karma itp.

Kolejna sprawa to skupienie się na mocach wspomagających jak glittersust itp. No masakra.

W dnd na każdym poziomie jest i tak jakaś klasa lepsza w czymś od naszej. Nikt z nas nie będzie lepszy od Randalla w walce w zwarciu, a od Ciebie w osłabianiu przeciwnika.

Ja osobiście zrezygnowałem z różdzkowaca rewolwerowca bo bałem się że rozjebię płynność i zabawę wszystkim graczom puszczając w jedno miejsce 4 Fireballe itp.

Mag ma zajebiście dużo aspektów....

Ghostwalker

Olek... zrozum, że mi nie chodziło o to, że nie mam potężnych czarów. Tylko, że nie mogę wybrać tych, które chciałbym mieć, choćby fabularnie. I, o to, że na sesji wynikła długa kłótnia o mechanikę bez racjonalnych uzasadnień.

Onion

Wiadomo było, że jest ograniczenie spelli do 3 poziomu, a o wyższo poziomowe będzie trudno. I to nie jest tak, że mam jakąś świętą misję, zanegowania Ci zdolności postaci. Po prostu uważam, że polimorfia jest zbyt mocna i nie dałbym jej ot tak do używania jako spell 1x dziennie, ani Tobie, ani Olkowi, ani Piterowi, ani Łukaszowi, ani komukolwiek innemu. (a Fireball, Kołatka itp. ,mają zasadniczo po jednym działaniu, kiedy wachlarz takiej polimorfii rozpościera się na dziesiątki działań - wyważanie drzwi, zwiad, szpiegostwo etc. etc.) Co do dyskusji o zasadach: bardzo chętnie, tylko po sesji Wink

No i fakt faktem błąd z mojej strony, że nie wrzuciłem tej listy czarów wcześniej dostępnych.

@Marudzenie - swoje stwierdzenie na sesji bazowałem na fakcie , że przez ostatni rok najwięcej zastrzeżeń co do sesji miałem od Ciebie Smile

Przepraszam za urażenie Ciebie

Ghostwalker

Przeprosiny przyjęte xD
Postaram sie marudzić mniej- zwłaszcza, że to jedna z lepszych sesji, na których w ogóle grałem ^^

Horned

Onion

Super

To teraz zapraszam do pisania notek Smile

Horned

Ja poproszę listę mocy Psionicznych 4 poziomu do capstone featów.

Pozdrawiam
Olo